Końcówka marca to doskonały moment aby powielić rośliny typu winorośl czy winobluszcz. O ile pierwszy gatunek posiada smakowite owoce, to ten drugi jest doskonałą opcją jeśli chodzi o zastosowanie jako żywopłot (tworzy gęstą zasłonę liści w sezonie wegetacyjnym).
Zatem co będzie nam potrzebne?
- sekator bądź nożyk tapicerski
- pędy winorośli i winobluszczu (tzw. jednoroczne łozy)
- doniczki i ziemia bądź zacienione miejsce w tunelu foliowym/ogrodzie
- ukorzeniacz (opcjonalnie)’
Tak więc tniemy łozy na sztobry, odcinki pędu z dwoma pąkami (tniemy pod ukosem i tuż nad pąkiem), opcjonalnie zanurzamy w ukorzeniaczu. Podlewamy przygotowaną ziemię. Wkładamy część sztobru bez pąków do ziemi czy doniczki i czekamy 🙂 Jeśli nasze sadzonki trzymamy w domu – kwestia tygodni, zanim pojawią się korzenie, jeśli trzymamy na zewnątrz – powinno zająć to trochę dłużej.
UWAGA!!!
Nie dajmy się zwieść!! Jeśli na naszej sadzonce pąki przekształcą się w pędy nie oznacza to, że korzenie się wytworzyły! Roślina jest zdolna do pobierania wody nie posiadając wykształconych w pełni korzeni! Tak więc zaczekajmy dwa miesiące, aby mieć pewność, że korzenie są prawidłowo wykształcone.
Oto zdjęcia roślin, które rozmnażałem dwa tygodnie temu, nie posiadają jeszcze korzenia, jedynie zaczątki kallusa:
Przepraszam . czy można jesienią sadzić sztobery winogron ?